Z czym to się je?
Pod egzotycznie brzmiącą nazwą „ałun” kryje się nic innego, jak naturalna sól mineralna, którą dawniej nazywano magicznym kamieniem przez wzgląd na jej działanie. Znany był już w starożytności, a jego nazwa pochodzi od greckiego słowa „alum”, które oznacza cierpki smak.
Ałun jest minerałem pozyskiwanym ze złóż ałunitu występujących w Azji Mniejszej i Ameryce Południowej. Ten bezbarwny i bezzapachowy kamień o szklistym połysku jest środkiem hipoalergicznym, a co za tym idzie nie podrażnia oraz nie zawiera żadnych chemicznych dodatków, alkoholu, barwników, czy konserwantów.
Dobra ochrona ponad wszystko
Na rynku dostępnych jest kilkadziesiąt różnych marek produkujących antyperspiranty. Występują one także w różnych formach. Znaczna ich część nie chroni w pełni przed brzydkimi zapachami, a po dłuższym czasie wręcz przestaje chronić w ogóle. Co więcej powodują wysuszanie skóry, podrażnienia oraz zaburzają naturalną termoregulację organizmu, a blokując gruczoły potowe blokują również naczynia limfatyczne, przez co dochodzi do zatrzymywania toksyn w organizmie.
Warto swoją uwagę skierować w kierunku naturalnego oraz w pełni bezpiecznego dezodorantu, który zapewniłby komfort i zadbał o naszą skórę. Takim antyperspirantem jest właśnie magiczny kamień zwany ałunem.
Kryształ ten swoje zastosowanie jako dezodorant znalazł po raz pierwszy już w czasach Starożytnych. Największą zaletą ałunu jest jego naturalność. Działanie dezodoryzujące wynika z obecności glinu i opiera się głównie na zabijaniu bakterii. Odpowiedzialność za skuteczność ponoszą sole glinu, które działają bakteriobójczo oraz ściągająco, a co za tym idzie zmniejszają pory skóry, a więc i potliwość. Co więcej, kostka o wadze 120 gram stosowana codziennie wystarczy aż na 3 lata!
Należy podkreślić, że dezodorant w postaci kryształu ałunu nie spowoduje, że skóra stanie się sucha. Nie prowadzi on do blokowania porów, ponieważ pocenie się jest naturalnym procesem, którego nie powinno się zaburzać. Minerał ten tworzy na skórze powłokę, której środowisko powoduje, że niezależnie od intensywności pocenia się nie powstaje nieprzyjemny zapach. Efekt ten utrzymuje się do 12h w zależności od warunków pogodowych – latem czas działania ałunu ulega skróceniu ze względu na zwiększenie potliwości organizmu.
Co więcej kryształ nie pozostawia na ubraniu uporczywych białych plam. Poleca się go szczególnie alergikom, ponieważ jest bardzo delikatny dla skóry – nie uczula ani nie podrażnia.
Ałun może występować też w postaci proszku. Znajduje wtedy swoje zastosowanie jako zasypka do stóp lub składnik kąpieli dla stóp. Przez wzgląd na swoje działanie dezodoryzujące hamuje nadmierną potliwość, a także jest świetnym środkiem na grzybicę stóp.
Podrażnienia? Żaden problem!
Ałun znany jest głównie jako dezodorant, jednak posiada również inne właściwości. Jedną z nich jest ścinanie białka oraz koagulacja krwi, dzięki czemu świetnie tamuje krwawienie powstałe w wyniku skaleczeń. W czasach, gdy mężczyźni golili się przy pomocy brzytew normą było posiadanie kamyków do golenia oraz właśnie pałeczek ałunowych w celu natychmiastowego zapobiegania krwawieniu oraz przyspiesza proces gojenia się rany powstałej w wyniku golenia ostrzem.
Kamień świetnie łagodzi też podrażnienia skóry, dlatego stosowanie go poleca się kobietom w szczególności po depilacji, ale także po goleniu. Swoje zastosowanie znajdzie także przy wrastających paznokciach, ukąszeniach owadów oraz opryszczce wargowej. Mam także dobrą wiadomość dla dorastającej młodzieży, która boryka się z problemem trądziku młodzieńczego – ałun wspomaga gojenie oraz zabliźnianie wyprysków!
W dzisiejszym świecie, gdy alergie stają się coraz bardziej powszechne i zmutowane, warto jest zainwestować w produkty naturalnego pochodzenia, ponieważ nie zawierają żadnych chemicznych dodatków, są bezpieczne dla skóry ciała i nie uczulają. Co więcej są dużo bardziej ekonomiczne – wystarczają na dużo dłużej, niż produkty oferowane w hipermarketach. Warto zadbać o swoje zdrowie!
Zdjęcie pochodzi z portalu wikipedia
